Dwa razy słyszę w Ewangelii
wyznanie Boga Ojca:
To jest Syn Mój Umiłowany,
Jego słuchajcie.
To jest Mój Syn,
w którym mam upodobanie.
Tak słyszałem przy chrzcie
Pana Jezusa w Jordanie,
tak słyszę na górze Tabor.
Co znaczy to upodobanie
Ojca w Synu?
Wiem, że są ojcowie,
którzy bardzo kochają swoje dzieci.
Aż tak się zapatrzeć w syna
i tak głośno mówić, że go kocham?
To tylko słabe
ludzkie porównanie.
Ale to zupełnie inaczej jest
w tajemnicy Ojca i Syna Bożego.
Pan Jezus nam tłumaczył,
że Ja i Ojciec jedno jesteśmy.
Duch Święty jest tą Miłością
Ojca i Syna.
Nikt nie zna Ojca tylko Syn
i Syna nikt nie zna
tylko Ojciec.
Pokarmem moim
jest pełnić wolę Ojca.
Nikt z nas nie może
tak doskonale wypełnić woli Boga
jak Pan Jezus.
My mówimy: Bądź wola Twoja,
ale tylko mówimy,
a postępujemy według
swojej woli.
W modlitwie w Ogrójcu
Pan Jezus mówił tę prośbę
z całkowitym poddaniem się
woli Ojca:
Nie moja, ale Twoja wola,
Ojcze, niech się stanie.
I stał się posłusznym
aż do śmierci,
a była to śmierć krzyżowa.
Wypełnienie woli Ojca
jest więc Miłością do Ojca.
Za to Ojciec w Synu
ma upodobanie.
Dlatego możemy mówić,
że Bóg jest Miłością.
Bóg tak umiłował świat,
że Syna swojego Jednorodzonego
zesłał, aby świat zbawić.
Zdanie Pana Jezusa:
Wy jesteście przyjaciółmi moimi,
jest wypowiedzeniem tej miłości
którą do końca nas umiłował.
Jesteśmy dziećmi Bożymi,
więc kocha nas Ojciec
jak swojego Syna.
Bądź uwielbiony Jezu,
w którym Ojciec sobie upodobał.
Bądź pochwalone Serce Jezusowe,
które tak bardzo umiłowało ludzi.