XIV. Serce Jezusa, w którym mieszka cała pełnia Bóstwa

Bardzo trudne jest to wezwanie.
W Jezusie jest pełnia Bóstwa,
On jest Bogiem.

Słuchający nauk Jezusa
i patrzący na Jego czyny
też mieli wątpliwości:
Kim On jest?

Kim On jest,
że wichry i morze
są Mu posłuszne?
Chleb rozmnaża; uzdrawia,
wskrzesza.
Tak pięknie i jasno mówi
o rzeczach trudnych.
Jest tak dobry, aż do wzruszenia.
Magdalenę obronił i rozgrzeszył.

Ludzie mówią:
To wspaniały Nauczyciel,
wielki humanista,
mówi jako władzę mający,
zmienia myślenie ludzi
zmienia dotychczasowe porządki,
przepowiada przyszłość jako prorok.
Kim On jest?

A wy za kogo Mnie uważacie?
Kim Ja dla Was jestem?
Cisza?
Dobrze, że pośród nas jest Piotr.
On wyznał dla nas i za nas:
Ty jesteś Chrystus, Syn Boga.
Syn Boga to znaczy:
Ty jesteś Bogiem!

Czy ja tak wierzę?
To nie takie proste.
Jeszcze będę świadkiem
Jego męki i śmierci.
Setnik wyzna:
On naprawdę był Synem Bożym!

Jeszcze będę świadkiem
Jego zmartwychwstania.
On przyjdzie do mnie niedowiarka
i powie mi po imieniu:
Włóż palec w Moje ręce
i rękę w Mój przebity bok
i nie bądź niedowiarkiem.
Pan mój i Bóg mój!

Tak, gdyby Chrystus
nie zmartwychwstał,
próżna byłaby nasza wiara
i próżne nasze przepowiadanie.

To jeszcze nie wszystko.
Można mówić - wierzę,
to dosyć łatwo,
ale przecież my żyjemy
podobnie, a czasem tak samo
jak poganie, jak bezbożni.

Jest w parafii kościół.
Jest ksiądz, odprawia Mszę Świętą.
Widzę Podniesienie,
ludzie idą do Komunii,
a ja mówię: Nie jestem godzien...
i wracam
z niczym do domu.

Kim jest dla mnie Ten
który był, jest i przychodzi?
Jezu, Tyś moim Panem
i moim Bogiem.

Serce Jezusa,
w Tobie mieszka
cała pełnia Bóstwa.

XV. Serce Jezusa, w którym sobie Ojciec bardzo upodobał