Pokój Wam!
Lubię to pozdrowienie.
Gdy mówię je zgromadzonym
na Liturgii Mszy Świętej, czuję,
że ludzie się wyciszają,
zapominają o niepokojach,
które są na zewnątrz, i o swoich niepokojach.
Panu Jezusowi towarzyszyło to pozdrowienie
już przy narodzeniu, kiedy Aniołowie
zwiastowali pokój ludziom dobrej woli,
czy jak chcą inni - ludziom,
w których Bóg ma upodobanie.
Tym zawołaniem pozdrawia Pan Jezus
zastraszonych uczniów w wieczerniku.
Darem pokoju obdziela Apostołów:
Pokój mój daję wam,
pokój mój wam zostawiam.
Nie taki, jak daje świat,
ale jak Ja wam daję.
Apostoł Paweł też pozdrawia chrześcijan
i każe im: Przekażcie sobie pocałunek pokoju.
Szkoda, że powiedziano nam,
że na prośbę kapłana:
Przekażcie sobie znak pokoju,
ludzie coś mówią
i czynią jakiś koński znak,
w prawo i w lewo kiwając głowami,
a przecież nie o to chodzi.
Ma się stać komunia, jedność między nami
zanim pójdziemy do Komunii Świętej z Chrystusem.
Nasi ojcowie dobrze odczytali ten znak.
W Wigilię Bożego Narodzenia, przy wieczerzy,
jest łamanie chleba i życzenia.
To przecież żywcem wzięte ze Mszy Świętej.
Łamią się ludzie chlebem
i czasem przez łzy mówią sobie dobre słowa,
jednają się i obdarzają siebie znakiem pokoju.
Tak się wtedy staje ciepło
i staje się pokój, który jest od Chrystusa.
Takiego pokoju świat dać nie może.
Dlaczego burzą się narody,
dlaczego knują złe zamysły?
Grzech ten w człowieku jest niepokojem.
Dlatego rodzą się zazdrości, nienawiści.
Kain zabija Abla.
Naród występuje przeciw narodowi.
Dzielą się ludzie na partie.
Zwalczają się wzajemnie
i kończy się to wszystko walką z samym Bogiem.
My to obserwujemy, tego doświadczamy.
Dokąd człowiek nie postawi Boga
na początku swoich myśli i działań,
będzie walczył z innymi, ze sobą samym,
wreszcie z Bogiem.
To kończy się rozpaczą,
i poddaniem się Pankracego
(Z. Krasiński, Nie-Boska komedia):
Galilaee, vicisti! Galilejczyku, zwyciężyłeś!
Przyjmij i ode mnie wigilijny chleb
i Chrystusowe pozdrowienie:
Pokój z Tobą!
Do serca Cię przytulam,
pozdrawiam świętym pocałunkiem.
Chrystus niech Cię obdarzy pokojem.