W demokracji parlament
jest najwyższą władzą ustawodawczą.
U nas parlament składa się
z dwu izb: z sejmu i z senatu.
Demokracja znaczy władza ludu.
Władza sprawowana przez jednego człowieka
nazywa się monarchią.
Dobrze, gdy monarcha jest mądry i dobry,
ale może być głupim i do tego tyranem.
Są wtedy przewroty, rewolucje, powstania.
Demokracja to głupi ustrój,
ale nic mądrzejszego dotąd nie wymyśliliśmy.
Co ja, prosty człowiek, wiem
albo w czym mogę decydować
o losach narodu, państwa?
Wiem, że lud wybiera
swych przedstawicieli.
Dzieje się to w tzw. wyborach.
Prezentują się więc partie
i osoby w tzw. kampanii wyborczej.
Partie i osoby prezentują swoje programy.
Kampania jest reklamą,
jest więc przekłamaniem.
Czego to nie obiecują kandydaci.
Czego nie obiecują programy.
Wydaje się, że po wyborach
będzie nowy, lepszy świat.
Dajcie mi władzę, a ja was usadzę?
Władza demoralizuje osobowości
niedojrzałe. Wtedy gryzą i bodą.
Lud ma prawo odwołać posła,
ale ile to siły trzeba i wpływów.
Posła broni immunitet
- nietykalność.
Nie dopracowaliśmy się poprawnej
ordynacji wyborczej.
Jesteśmy w czasach, kiedy parlament
mówi i zachowuje się nieparlamentarnie.
Parlamentarzyści to ci, którzy dobrze mówią.
Nie ustrzeże więc porządku ani konstytucja,
ani prezydent, ani regulamin,
ani marszałek, ani straż marszałkowska.
W takim razie - jaka przyszłość?
Próbują się ratować władcy
zjednoczeniem parlamentów.
Mało ruchliwe jest takie wielkie ciało.
Czy będzie Europie lepiej we Wspólnocie?
Myślę, że parlament i jego decyzje
nie rozwiążą problemów ludzi Europy.
Nie będziemy wypowiadać sobie wojen.
Zniszczymy się sankcjami gospodarczymi.
Jedni będą mieli wściekłe krowy,
inni pryszczate owce,
jeszcze inni skażone owoce.
Będą płonąć stosy zwierząt.
To będzie holocaust.
Potem zobaczą, że i nasze mózgi
są dziurawe.
Natura nie znosi gwałtu.
Kanibalizm jest grzechem,
a grzech jest mściwy.
A co potem?
Skończą się przednówki.
Lew będzie jadł słomę.
Pantera będzie bawić się z koźlęciem,
dziecko ze żmiją
i głupi parlamentarzyści
nie będą się szwendać po drogach.
Potem zbierze się parlament dwunastu
i powiedzą:
Postanowiliśmy - Duch Święty i my...